Definicja: pierwsza pomoc to bezzwłoczne, podstawowe czynności podejmowane przed przybyciem służb ratunkowych lub innych wykwalifikowanych osób w celu ratowania osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, wykonywane przez osoby znajdujące się w miejscu zdarzenia, świadkowie zdarzenia. Udzielający pierwszej pomocy nie muszą posiadać żadnych kwalifikacji, ukończonych szkoleń czy kursów. Pierwsza pomoc nie jest pomocą stricte lekarską lecz są to proste czynności ratunkowe mające na celu ograniczenie skutków odniesionych urazów oraz w miarę możliwości spowodowanie względnej stabilności organizmu osoby/osób poszkodowanych aż do momentu przybycia profesjonalnych służb ratunkowych. Każdy, kto zauważy osobę lub osoby znajdujące się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego ma obowiązek udzielenia pomocy.
Celem udzielania pierwszej pomocy jest:
- ratowanie ludzkiego życia
- ratowanie ludzkiego zdrowia
- ograniczenie do minimum skutków urazów i nagłych zachorowań
- opieka nad poszkodowanym, fizyczna, psychologiczna itp.
Ogólne zasady postępowania w miejscu zdarzenia: przede wszystkim myśl o swoim bezpieczeństwie, aby nie było więcej osób poszkodowanych, zabezpiecz części swojego ciała, które będą się stykać z poszkodowanym, najlepiej rękawiczki ochronne, maseczka na usta, okulary na oczy itp., postaw znaki ostrzegawcze, trójkąty itp. zabezpieczenia sygnalizujące innym o miejscu zagrożenia, głośno informuj osoby postronne o możliwych zagrożeniach, jeżeli potrzebujesz pomocy innych osób, zawsze wzywaj wyznaczając zdecydowanym głosem konkretne osoby, które według ciebie mogą być pomocne, np. pan w zielonej kurtce bardzo proszę o przytrzymanie znaku. Im jest mniej osób na miejscu zdarzenia, tym jest większa szansa, że ludzie będą chętniej pomagać osobie. Nie przemieszczaj osoby poszkodowanej jeżeli nie jest to konieczne, aby nie uszkodzić układu kostnego, jeżeli osoba poszkodowana jest przytomna staraj sie ją pocieszać i informować, że służby ratunkowe już są w drodze, że na pewno jeszcze chwilę wytrzyma itp., zawsze zachowaj przytomność umysłu, staraj się myśleć szybko, logicznie, bez paniki oraz postępuj z rozwagą i wielką ostrożnością, aby nie pogorszyć stanu zdrowia osoby pokrzywdzonej, jednak osoby udzielające pomocy nie muszą obawiać się odpowiedzialności karnej za nieumiejętne jej udzielenie np. z powodu braku odpowiednich umiejętności. Ratowanie życia i zdrowia to stan wyższej konieczności. Jeżeli osoba, która udzielała pomocy poniesie szkodę na mieniu (np. pokrwawi ubranie, użyje swojej koszuli aby unieruchomić części ciała poszkodowanej i inne), przysługuje jej roszczenie o naprawienie tej szkody od Skarbu Państwa.
W przypadku nagłej potrzeby, natychmiastowa pierwsza pomoc ma fundamentalne znaczenie dla osoby tego potrzebującej. Udzielenie pierwszej pomocy to nie tylko moralna potrzeba pomocy drugiemu człowiekowi, ale również nakaz prawny. Artykuł 162 Kodeksu karnego tak to określa: „§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”, „§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej” (http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20160001137&min=1). Jeżeli ktoś nie ma odpowiednich możliwości lub z innych bardzo ważnych powodów nie jest w stanie udzielić fizycznie pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, minimalną pierwszą pomocą jest również wezwanie do pomocy inne osoby znajdujące się w pobliżu oraz telefoniczne wezwanie odpowiednie służby ratownicze, pogotowie ratunkowe, tel. 999, straż pożarna, tel. 998, policja, tel. 997 lub dzwoniąc na ogólny numer alarmowy do Centrum Powiadamiania Ratunkowego 112, który działa nawet wtedy gdy w telefonie komórkowym nie ma karty SIM. Wszystkie numery alarmowe są bezpłatne. Ogólnoeuropejski numer alarmowy 112 został powołany postanowieniem Dyrektywy 2002/22/WE Parlamentu Europejskiego z dnia 2002.03.07 r.
Procedura zgłoszenia telefonicznego do służb ratunkowych:
- podaj swoje imię i nazwisko, oraz swój numer telefonu;
- podaj precyzyjnie miejsce wypadku, np. 145 kilometr drogi S7, w stronę Radomia;
- podaj liczbę osób poszkodowanych;
- podaj krótko co się stało, okoliczności wypadku;
- podaj jakie według ciebie obrazy odniosła osoba poszkodowana i jakie są tego objawy;
- podaj płeć, wiek i inne widoczne szczegóły dotyczące osoby poszkodowanej;
- nie odkładaj telefonu dopóki nie zostaniesz poinformowany, że zgłoszenie zostało przyjęte;
- bądź gotowy na odebranie swojego telefonu w celu udzielenia więcej informacji czy wskazówek;
- pamiętaj im szybciej zgłosisz zdarzenie, tym są większe szanse na przeżycie osoby poszkodowanej.
Łańcuch przeżycia - to działania na które składają się: (1) szybkie rozpoznanie zagrożenia życia oraz wezwanie służb ratowniczych; (2) natychmiastowe rozpoczęcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) przez świadków zdarzenia; (3) wczesna defibrylacja elektryczna, w razie konieczności; (4) wczesne wdrożenie specjalistycznych zabiegów resuscytacyjnych, opieka i leczenie poresuscytacyjne.
Platynowe minuty - pierwsze kilka minut (3-6) po nagłym zatrzymaniu krążenia, w ciągu których podjęcie działań ratowniczych znacznie podnosi szansę na przeżycie osoby poszkodowanej.
Złota godzina - czas od wystąpienia zdarzenia do przetransportowania poszkodowanego do szpitala i udzielenie mu specjalistycznej pomocy.
Zagrożenia występujące podczas udzielania pierwszej pomocy: (1) te które widać, słychać i czuć, np. ulatniający się gaz, ruch uliczny, pożar, pies broniący swojego właściciela, zerwana linia energetyczna; (2) te których nie widać, nie słychać i nie czuć, np. prąd elektryczny, tlenek węgla, drobnoustroje przenoszone przez krew, np. wirusowe zapalenie wątroby (WZW) typu B, HIV, czy drogą kropelkową, np. gruźlica.
Utrata przytomności - to brak świadomości i zdolności reagowania na wszystkie bodźce zewnętrzne takie jak: zimno, gorąco, ból, hałas itp. Osoba nieprzytomna staje się bezbronną, nie potrafi poradzić sobie sama z najprostszymi czynnościami. Podstawowym zagrożeniem u osoby nieprzytomnej jest możliwość uduszenia się spowodowane zatkaniem górnych dróg oddechowych np. własnym językiem, zachłystnięcie śliną lub wymiocinami, zatkanie dróg oddechowych ciałem obcym, np. protezą zębną znajdującą się w jamie ustnej przed utratą przytomności, wychłodzenie lub przegrzanie, urazy mechaniczne spowodowane przebywaniem w miejscach niebezpiecznych. Do przyczyn utraty przytomności można zaliczyć: udar, zatrzymanie funkcji życiowych, uraz głowy, zadławienie, padaczka i inne. Aby ocenić stan przytomności należy: klęknąć przy poszkodowanym w taki sposób, aby cały czas mieć możliwość obserwowania jego twarzy. Dwa bodźce pozwalają ocenić stan przytomności - głos i dotyk. Należy złapać poszkodowanego za ramię i delikatnie nim potrząsnąć, zadać poszkodowanemu krótkie pytania: czy słyszy? I czy wie co się stało?, należy wydać poszkodowanemu jasne polecenia: otwórz oczy!, podnieś rękę! Jakakolwiek reakcja poszkodowanego na nasze działania np. zmiana mimiki twarzy, otwarcie oczu, ruch ciała, świadczy o tym, że odbiera ona bodźce zewnętrzne a to znaczy, że oddycha więc najważniejsze - żyje. Jeżeli osoba poszkodowana jest przytomna i kontaktowa, wtedy można przeprowadzić krótki wywiad z poszkodowanym, zapisać i przekazać ważne informacje podczas wzywania pomocy służb ratunkowych. Standardowo taki wywiad nazywa się SAMPLE - symptomy, alergie, medykamenty, przebyte choroby, lunch, ewentualnie co się stało. UWAGA: nigdy nie należy oceniać stanu osoby poszkodowanej poprzez: klepanie po twarzy, polewanie zimna wodą, głaskanie za uchem, szczypania, aby nie spowodować reakcji obronnej, która może skończyć się niezbyt przyjemnie dla osoby udzielającej pierwszej pomocy.
Udrożnienie dróg oddechowych - spowodowane mechaniczną niedrożnością dróg oddechowych, np. zapadnięciem języka na tylną ścianę gardła, czym zamyka on górne drogi oddechowe. Aby udrożnić drogi oddechowe, należy ułożyć palce jednej dłoni na żuchwie a drugiej na czole, następnie powoli odchylić głowę maksymalnie do tyłu, jeśli podczas odchylania głowy natkniemy się na opór to nie wolno pokonywać go na siłę aby nie uszkodzić kręgosłupa. Przy odchylaniu głowy należy też pamiętać aby palce układać na częściach kostnych żuchwy, ułożenie ich za nisko spowoduje przy odchylaniu głowy do tyłu dociskanie tkanek miękkich i możliwość podduszenia poszkodowanego.
Ocena oddechu - jest to następny sposób udzielania pierwszej pomocy osobie poszkodowanej po udrożnieniu dróg oddechowych. Podtrzymując odchyloną głowę poszkodowanego, należy ocenić oddech metodą: widać (ruchy klatki piersiowej i przepony), słychać (słyszę własnym uchem wydychane przez poszkodowanego powietrze), czuć (na własnym policzku oddech poszkodowanego). Aby prawidłowo dokonać oceny oddechu, poszkodowany musi mieć odsłoniętą klatkę piersiową, tylko w taki sposób można dokładnie zaobserwować jej ruchy. Czynność ta wymaga skupienia, dość łatwo udaje się to w pomieszczeniach zamkniętych, kiedy nie dochodzą żadne hałasy, ale na ulicy, podczas wiatru, ruchu ulicznego, opadów deszczu, ciemności wymaga to dużej koncentracji. Przeciętnie dorosły człowiek w stanie spoczynku oddycha ok. 12-16 razy na minutę, ocena oddechu u osoby nieprzytomnej trwa ok. 10 sekund, aby uznać, że poszkodowany nieprzytomny oddycha prawidłowo, trzeba w czasie 10 sekundowej oceny zaobserwować co najmniej 2 oddechy. Brak oddechu u poszkodowanego lub stwierdzony tylko jeden oddech w ciągu 10 sekund obliguje nas do rozpoczęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO). Jeżeli chcemy mierzyć czas bez pomocy stopera to należy liczyć np. 121, 122 itd. ponieważ wypowiedzenie takiej jednej trzycyfrowej liczby trwa ok. 1 sekundy.
Pozycja boczna, tzw. bezpieczna - poszkodowany nieprzytomny z prawidłowym oddechem musi mieć utrzymaną drożność dróg oddechowych, bezpiecznym sposobem do tego jest ułożenie poszkodowanego w pozycji bezpiecznej (określaną również jako pozycję kątów prostych). Nie ma specjalnego znaczenia na którym boku kładziemy poszkodowanego, ale jeżeli jest to możliwe to optymalnie byłby to bok prawy, aby nie uciskać serca. Wyjątkiem są kobiety w widocznej ciąży, które zawsze układamy na boku lewym ze względu na budowę układu krwionośnego.
Układanie poszkodowanego w pozycji bezpiecznej: (1) klękamy przy poszkodowanym, wyprostowujemy jego nogi, ręce układamy wzdłuż tułowia; (2) rękę znajdującą się bliżej mas, układamy tak, aby zachowany był kąt prosty pomiędzy tułowiem a ramieniem oraz pomiędzy ramieniem a przedramieniem (kąt prosty w łokciu), dłoń poszkodowanego ma być skierowana w górę; (3) dalsze ramię przekładamy w poprzek klatki piersiowej, a grzbiet dłoni przekładamy pod policzek poszkodowanego; (4) dalszą nogę poszkodowanego łapiemy pod kolanem i pociągamy do góry, nie odrywając stopy od podłoża; (5) gdy zostanie osiągnięty kąt prosty w kolanie, jedną ręką chwytamy dalsze ramię poszkodowanego, drugą ręką jego dalsze udo i pociągamy do siebie tak, aby poszkodowany przewrócił się na bok; (6) należy upewnić się czy pozycja poszkodowanego jest stabilna i odgiąć lekko głowę do tyłu, udrożniając w ten sposób drogi oddechowe.
Ułożenie nieprzytomnego poszkodowanego na boku jest bardzo ważne. Nieprzytomny człowiek ma zniesione odruchy (w tym połykania), ale funkcje wydzielnicze są nadal zachowane. Pozycja bezpieczna chroni przed zachłyśnięciem jego własną śliną. Zawsze przed obróceniem poszkodowanego należy (jeżeli nosi) zdjąć mu okulary, oraz co minutę kontrolować jego stan, łącznie z kontrolą oddechu trwającą 10 sekund. Pierwsza ocena oddechu powinna być wykonana zaraz po ułożeniu poszkodowanego w pozycji bezpiecznej (np. przykładamy grzbiet dłoni do ust poszkodowanego), jeśli stwierdzimy, że oddech jest nieprawidłowy, przetaczamy poszkodowanego na plecy i rozpoczynamy resuscytację krążeniowo-oddechową.
Obracanie poszkodowanego z brzucha na plecy - jest to szczególny przypadek, kiedy zastajemy poszkodowanego leżącego na brzuchu a musimy przystąpić do oceny oddechu. Jeśli z powodu ułożenia jego ciała nie można dokonać tego w sposób pewny i skuteczny, trzeba go obrócić na plecy. W takiej sytuacji należy pamiętać, aby podczas obracania poszkodowanego nie przetoczyć go przez twarz i nie spowodować tym dodatkowych obrażeń (należy pamiętać też o okularach).
Instrukcja obracania poszkodowanego z brzucha na plecy: (1) uklęknij przy poszkodowanym, wyprostuj jego nogi, ręce ułóż wzdłuż tułowia; (2) dalszą rękę poszkodowanego umieść pod jego biodrem; (3) jedną ręką podnieś bliższą nogę i drugą włóż pomiędzy jego nogi, łapiąc dalsze udo poszkodowanego; (4) drugą rękę poszkodowanego zegnij i umieść na jego plecach, swoją rękę wsuń pod łokieć poszkodowanego, złap za jego dłoń i spleć palce; (5) pewnym ruchem obróć poszkodowanego na plecy.
Nagłe zatrzymanie krążenia - dochodzi w wielu przyczyn, np. zawał mięśnia sercowego, zaburzenia rytmu serca, zatrucie czy zator tętniczy. Objawami mogącymi wskazywać na zaburzenia krążenia i oddychania są: utrata przytomności, oddech płytki, rzadki (rzadziej niż 2 razy na 10 sekund) lub jego brak, sinica. Skutkami zaburzenia krążenia mogą być nieodwracalne zmiany w mózgu spowodowane długim okresem niedotlenienia (powyżej 3-5 minut) oraz śmierć. Jedynym skutecznym sposobem zapobieżenia takim tragicznym skutkom jest natychmiastowe przystąpienie do resuscytacji krążeniowo-oddechowej prowadzonej w cyklach po 30 uciśnięć i 2 oddechy. Uciskanie klatki piersiowej jako kluczowy sposób na przetransportowanie tlenu nagromadzonego we krwi do wszystkich najważniejszych organów wewnętrznych poszkodowanego.
Instrukcja uciskania klatki piersiowej: (1) uklęknij obok poszkodowanego i ułóż dłoń na dolnej połowie jego mostka; (2) ułóż nadgarstek drugiej dłoni na grzbiecie dłoni już leżącej na mostku; (3) spleć palce obu dłoni, aby uchwyt był stabilny; (4) utrzymaj ramiona wyprostowane, nie uginając ich w łokciach podczas ucisku klatki piersiowej; (5) ustaw ramiona prostopadle do klatki piersiowej; (6) głębokość ucisku powinna wynosić co najmniej 5 cm, jednak nie więcej niż 6 cm, natomiast częstotliwość między 100 a 120 ucisków na 1 minutę.
Prowadzenie oddechów ratowniczych - kolejnym elementem resuscytacji krążeniowo-oddechowej jest prowadzenie oddechów ratowniczych. Czynność ta dostarcza tlen do organizmu poszkodowanego po wyczerpaniu sie rezerw znajdujących się w jego układzie krwionośnym i oddechowym. Do tej czynności należy wykorzystać środki zabezpieczające przed zakażeniem, np. maska lub chusta twarzowa, jeżeli nie mamy żadnego takiego lub podobnego zabezpieczenia mamy prawo zrezygnować z prowadzenia oddechów ratowniczych.
Instrukcja prowadzenia oddechów ratowniczych: (1) udrożnij drogi oddechowe poszkodowanego a następnie zaciśnij mu skrzydełka nosa, używając palca wskazującego i kciuka dłoni umieszczonej na czole; (2) weź normalny wdech i szczelnie obejmij swoimi ustami usta poszkodowanego; (3) wykonaj spokojny, normalny wdech trwający około 1 sekundy, równocześnie obserwując unoszenie się klatki piersiowej poszkodowanego; (4) utrzymując drożność dróg oddechowych, odsuń usta od poszkodowanego i obserwuj czy jego klatka piersiowa opada.
Resuscytacja krążeniowo-oddechowa - łączy uciśnięcia klatki piersiowej z oddechami ratowniczymi. Stosunek uciśnięć do wdechów wynosi 30:2. U osoby dorosłej zaczynamy zawsze od uciśnięć klatki piersiowej. Wszystkie działania związane z resuscytacją krążeniowo-oddechową (w jednym cyklu) powinna prowadzić jedna osoba. Jeśli to możliwe należy dokonywać zmiany ratownika co 2 minuty lub w momencie jego zmęczenia. Należy zwracać dużą uwagę na poprawność wykonywanych czynności. Z upływem czasu osoba prowadząca te działania może zacząć popełniać błędy, które mogą wpływać na skuteczność podjętych działań. Szczególną uwagę należy zwrócić na minimalizowanie przerw pomiędzy wdechami a uciśnięciami oraz przy zmianie ratowników. Czas na wykonanie dwóch wdechów i ponowne rozpoczęcie uciskania klatki piersiowej nie powinien być dłuższy niż 5 sekund. Natomiast gdy ratownicy się zmieniają, osoba kończąca uciski powinna głośno liczyć swoje uciśnięcia, aby druga mogła się przygotować do zmiany po wykonaniu sekwencji 30 uciśnięć. Jeśli osoba wykonująca resuscytację nie decyduje się na wykonywanie oddechów ratowniczych, prowadzi się wyłącznie same uciski klatki piersiowej bez żadnych przerw. Wtedy zmiany dokonuje się na ustaloną wcześniej komendę, np. „zmiana za 10 uciśnięć”. Szybkie rozpoczęcie resuscytacji przez świadków zdarzenia może dwu-, a nawet trzykrotnie zwiększyć szanse przeżycia osób, u których doszło do nagłego zatrzymania oddechu i krążenia.
Resuscytację krążeniowo-oddechową możemy przerwać w momencie, gdy: (1) przybędą na miejsce wykwalifikowane służby medyczne i przejmą działania ratunkowe; (2) czynności ratunkowe przejmie od nas inny świadek zdarzenia; (3) poszkodowany zacznie reagować (poruszy się, otworzy oczy, kaszle); (4) opadniemy z sił i nie ma w pobliżu osoby, która może nas zmienić; (5) pojawiło się zagrożenie zewnętrzne (zadymienie, pożar, agresywny pies itd.).
Jeśli podczas prowadzenia resuscytacji pojawiło się zagrożenie zewnętrzne, musisz zadbać przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo. Jest ono najważniejsze! To, czy podczas ucieczki z miejsca niebezpiecznego, będziesz próbował ewakuować również poszkodowanego, zależy tylko od twojej oceny sytuacji. Jeśli uznasz, że znacznie opóźni to twoją ucieczkę, pozostaw go na miejscu i sam oddal się na bezpieczną odległość.
Zagrożenia związane z prowadzeniem resuscytacji krążeniowo-oddechowej -
Oprócz czynników zewnętrznych, które powodują w skrajnych przypadkach konieczność przerwania resuscytacji i ewakuację, są również takie, które wpływają na osobę prowadzącą pomoc i mogą np. obniżyć skuteczność prowadzonych działań. Zaliczmy do nich: (1) wysiłek fizyczny - podczas wysiłku fizycznego wykonywanego podczas resuscytacji w dość nienaturalnej pozycji może dojść do skurczy mięśni (szczególnie w obrębie uda), bólu pleców czy duszności (wysiłku związanego z prowadzeniem resuscytacji nie muszą podejmować osoby, np. z chorobami układu krążenia, gdyż może on stanowić zagrożenie dla nich samych); (2) zmęczenie osoby prowadzącej pomoc - wiele badań potwierdza, że uciskanie klatki piersiowej przez jednego ratownika dłużej niż 2 min znacząco wpływa na spadek efektywności tych czynności, dlatego w razie możliwości zmiany powinny odbywać się właśnie po upływie tego czasu; (3) reakcja psychologiczna – znane są przypadki nieefektywnego uciskania klatki piersiowej z powodu zbyt słabego ucisku. Osoby udzielające pierwszej pomocy tłumaczyły się strachem przed połamaniem mostka czy żeber. Jeśli natomiast ratownik ma opory przed wykonaniem oddechów ratowniczych, po prostu z nich rezygnuje, nie opóźniając rozpoczęcia uciskania klatki piersiowej; (4) przenoszenie chorób zakaźnych - nie ma bezwzględnej konieczności prowadzenia uciśnięć klatki piersiowej w rękawiczkach jednorazowych, oczywiście jeśli są one dostępne, natychmiast należy je założyć, natomiast ich brak nie może opóźniać rozpoczęcia ucisków klatki piersiowej. Jednak oddechy ratownicze bezwzględnie prowadzimy za pomocą środków ochronnych (chusta twarzowa czy maska twarzowa).
Tamowanie krwotoku - rany - to urazy powstające w wyniku uszkodzenia, najczęściej przerwania ciągłości skóry, a często również głębiej położonych tkanek i narządów (mięśni, nerwów czy naczyń krwionośnych). Każdy rodzaj ran ma charakterystyczny wygląd oraz unikalne cechy odróżniające je od pozostałych. Trzeba jednak zaznaczyć, że nierzadko powstają one w wyniku zadziałania kilku czynników i trudno je dopasować do konkretnego rodzaju, jednak z punktu widzenia udzielania pierwszej pomocy mechanizm powstania rany nie ma większego znaczenia. Urazy o niedużej sile najczęściej uszkadzają tylko wierzchnią warstwę skóry – mówimy wówczas o otarciu naskórka. Nawet niewielkie otarcia mogą być bolesne i prowadzić do zakażenia, dlatego trzeba je dokładnie umyć chłodną wodą z mydłem lub wodą utlenioną, a następnie założyć opatrunek. Otarcia goją się szybko i nie pozostawiają blizn. Uszkodzenie głębszych warstw skóry, ze względu na jej ukrwienie, powoduje zazwyczaj krwawienie lub silne krwawienie, nazywane krwotokiem.
Instrukcja zakładania opatrunku osłaniającego: załóż rękawiczki ochronne, przemyj ranę wodą utlenioną lub chłodną bieżącą wodą, przyłóż w miejscu rany jałową gazę. W przypadku gdy jej nie posiadasz, użyj czystej, najlepiej wyprasowanej bawełny lub bielizny osoby poszkodowanej, zabandażuj miejsce zranienia, pamiętaj, by bandaż nie był zbyt ciasno założony, gdyż może wtedy stać się opaską uciskową. W odróżnieniu od krwawień, krwotoki muszą być natychmiast zatamowane. W przeciwnym razie może dojść do wstrząsu i śmierci w wyniku wykrwawienia. Ran tych nie przemywamy, tylko zakładamy opatrunek uciskowy. W sytuacjach gdy nie możemy założyć opatrunku uciskowego (amputacja czy krwotok w wyniku złamania otwartego kości), należy założyć opaskę uciskową. Zakłada się ją powyżej zranienia, starając się, by nie uciskała stawów.
Instrukcja zakładania opatrunku uciskowego: załóż rękawiczki ochronne, przyłóż w miejscu rany jałową gazę. W przypadku gdy jej nie posiadasz, użyj czystej, najlepiej wyprasowanej bawełny lub bielizny osoby poszkodowanej. Jeżeli to możliwe, unieś zranioną kończynę powyżej poziomu serca – zmniejszysz w ten sposób ciśnienie krwi i pośrednio prędkość wypływu krwi. Dokładnie w miejscu zranienia przyłóż wałek ze zwiniętego bandaża lub inny materiał, który uciśnie miejsce, z którego wypływa krew. Zabandażuj dokładnie miejsce zranienia. Jeżeli po jakimś czasie opatrunek namoknie krwią, nie zdejmuj go, lecz dołóż kolejną jałową gazę i zabandażuj ranę, zwiększając siłę ucisku. Przy tamowaniu krwotoków wyjątkiem są rany głowy, ponieważ zawsze należy tu podejrzewać złamanie kości czaszki. Zakładając opatrunek uciskowy, możemy spowodować przedostawanie się krwi pod czaszkę, dlatego przy urazach głowy zawsze zakładamy opatrunek osłaniający. Zakładając opatrunek, nie należy zaniedbywać oceny czynności życiowych poszkodowanego oraz kontroli jego ogólnego stanu, by nie przeoczyć innych zagrożeń. Pamiętaj, że duży ubytek krwi może doprowadzić do wstrząsu.
Udzielanie pomocy przy złamaniach, zwichnięciach i skręceniach kończyn.
Każda aktywność fizyczna może wiązać się ze złamaniem ręki czy skręceniem nogi. Prawidłowe opatrzenie złamania, zwichnięcia czy skręcenia zmniejsza dolegliwości bólowe, prawdopodobieństwo kalectwa pourazowego i ryzyko wystąpienia powikłań. Ponieważ wszyscy jesteśmy narażeni na urazy, rzetelna wiedza na temat udzielania poszkodowanemu pierwszej pomocy jest bezcenna!
Pierwsza pomoc w przypadku złamań, zwichnięć i skręceń, opiera się na bardzo prostych zasadach. Należy unieruchomić kończynę w możliwie komfortowy i stabilny sposób oraz nie powodować niepotrzebnych ruchów ani wstrząśnień. Ma to na celu zapobiegnięcie przemieszczaniu się kości oraz zmniejszenie dolegliwości bólowych. Unieruchamiając kończyny, robimy to w pozycji najwygodniejszej dla poszkodowanego. Trzeba pamiętać, że w przypadku uszkodzenia kości unieruchamiamy uszkodzoną kość z dwoma sąsiadującymi stawami, a w przypadku uszkodzenia w stawie – uszkodzony staw z dwiema sąsiednimi kośćmi. Jeżeli mamy do czynienia ze złamaniem otwartym, przed unieruchomieniem trzeba zabezpieczyć ranę jałowym opatrunkiem. Do unieruchomienia złamania najlepiej stosować specjalnie przeznaczony do tego sprzęt – druciane szyny Kramera lub szyny próżniowe, które można łatwo dopasować do kształtu i położenia kończyny. Jeżeli jednak nie dysponujemy takim sprzętem, możemy użyć każdej rzeczy, która znajduje się na miejscu, jeśli tylko pozwoli ona na stabilizację kończyny (deski, kije, koce, swetry, itp.). Do unieruchomienia kończyny górnej można użyć chusty trójkątnej lub wykonać prowizoryczny temblak wywijając podkoszulkę, sweter czy marynarkę osoby poszkodowanej. Prostym i skutecznym sposobem unieruchomienia kończyny dolnej jest przymocowanie jej do kończyny zdrowej (o ile stan poszkodowanego i ułożenie kończyny na to pozwalają – nie należy wykonywać tego manewru na siłę). Stopy i dłonie można unieruchomić np. poduszkami czy kocem. Podczas unieruchamiania nie rozbieramy poszkodowanego ani nie prostujemy uszkodzonych kończyn. Należy zapewnić poszkodowanemu komfort cieplny i wsparcie psychiczne oraz regularnie monitorować jego stan. Należy także pamiętać, żeby ze złamanej kończyny możliwie szybko usunąć wszelką biżuterię, szczególnie pierścionki i bransoletki (jeżeli dojdzie do obrzęku, może to stać się niemożliwe). Nie podajemy także nic do jedzenia i picia, ponieważ może się okazać, że złamanie będzie wymagało nastawienia podczas zabiegu operacyjnego, który wiąże się ze znieczuleniem ogólnym.
Zatrucia
To, że niektóre substancje działają toksycznie na organizm ludzki, oczywiste jest od stuleci. Wiadomo również, że nawet czysta woda pita w nadmiarze może szkodzić, ponieważ wypłukuje niektóre mikroelementy i witaminy z organizmu.
Pierwsza pomoc w przypadku zatruć - ogólne zasady postępowania przy zatruciach: zadbaj o własne bezpieczeństwo – szczególnie istotne jest to w przypadku jednoczesnego zatrucia więcej niż jednej osoby; przerwij wchłanianie trucizny; sprawdź, czy zatruty jest przytomny i czy oddycha – postępuj zgodnie z algorytmem BLS; wezwij pomoc; spróbuj zidentyfikować truciznę; nie zostawiaj poszkodowanego samego; dalsze działania, czyli podawanie odtrutek oraz przyspieszanie wydalania trucizny należy zostaw lekarzom. Odtrutką, którą możesz bezpiecznie zastosować jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych, jest tlen zawarty w powietrzu. Stosuje się go przy truciznach wprowadzanych do organizmu przez układ oddechowy (np. tlenek węgla, dym).
Instrukcja przy udzielaniu pierwszej pomocy w przypadku zatrucia tlenkiem węgla: oceń miejsce zdarzenia pod kątem bezpieczeństwa, zapewnij poszkodowanemu dopływ świeżego powietrza (otwórz okna i drzwi, wynieś go na zewnątrz itp.), przeprowadź kontrolę funkcji życiowych, wezwij pogotowie ratunkowe, jeśli poszkodowany oddycha – ułóż go w pozycji bocznej i kontrolując oddech, zaczekaj na przyjazd ambulansu, jeżeli poszkodowany nie oddycha – rozpocznij RKO.
Instrukcja pierwsza pomoc w przypadku zatrucia lekami - oceń miejsce zdarzenia pod kątem bezpieczeństwa, sprawdź funkcje życiowe, następnie postępuj zgodnie z algorytmem BLS, spróbuj zidentyfikować truciznę: porozmawiaj z poszkodowanym (jeśli jest przytomny) lub przeszukaj miejsce zdarzenia celem znalezienia opakowań po lekach, fiolek i wszystkiego, co może wydawać się przyczyną zatrucia, nie zostawiaj poszkodowanego samego, nie wywołuj wymiotów, nie podawaj odtrutek – decyzję o takich czynnościach podejmuje lekarz!
Instrukcja pierwsza pomoc w przypadku zatrucia środkami chemicznymi - oceń miejsce zdarzenia pod kątem bezpieczeństwa, sprawdź funkcje życiowe poszkodowanego, następnie postępuj zgodnie z algorytmem BLS, spróbuj zidentyfikować truciznę: porozmawiaj z poszkodowanym (jeśli jest przytomny) lub przeszukaj miejsce zdarzenia celem znalezienia opakowań po detergentach i wszystkiego, co może wydać ci się przyczyną zatrucia, nie zostawiaj poszkodowanego samego, nie wywołuj wymiotów, nie neutralizuj substancji chemicznych w żołądku – decyzję o takich czynnościach podejmuje lekarz!, jeśli poszkodowany jest przytomny, każ mu przepłukać jamę ustną letnią wodą. Możesz mu podać jej niewielką ilość do wypicia, by rozcieńczyć środek chemiczny znajdujący się w żołądku, prowadząc RKO, ogranicz się tylko do uciskania klatki piersiowej. Wykonywanie sztucznego oddychania może być dla ciebie niebezpieczne!
Oparzenia termiczne i chemiczne
Choć w ciągu ostatnich lat liczba zgonów i urazów w wyniku oparzeń znacznie się zmniejszyła (dzięki coraz doskonalszym metodom leczenia i profilaktyce), nadal stanowią one poważny problem. Wiele osób, które przeżyły po oparzeniu, zostaje ciężko okaleczonych, a blizny przypominają im o wypadku nawet do końca życia. Dlatego warto wiedzieć, jak się chronić przed oparzeniami i jak udzielać poszkodowanym pierwszej pomocy.
Pierwsza pomoc w przypadku oparzeń - udzielając pierwszej pomocy w przypadku oparzeń, należy ocenić najpierw miejsce zdarzenia, ze szczególnym uwzględnieniem swojego bezpieczeństwa, bowiem ratowanie osób oparzonych może być niebezpieczne dla ratującego. Następnym krokiem jest przerwanie działania czynnika wywołującego oparzenie. W zależności od okoliczności: wyprowadź osobę poszkodowaną z pożaru; ugaś płonące ubranie wodą lub stłum płomienie, narzucając na nie ubranie z naturalnych włókien; polej zimną wodą lub zdejmij ubranie oblane gorącym płynem; zdejmij tlące się lub nasączone środkiem chemicznym ubranie; odłącz źródło prądu. Nie odrywaj zwęglonej, stopionej odzieży, która przykleiła się do skóry! Nieumiejętne jej usunięcie spowoduje powstanie otwartej rany, którą bardzo łatwo zainfekować. Dlatego rozetnij ubranie wokół spalonych fragmentów przylegających ściśle do skóry i pozostaw je aż do usunięcia przez lekarzy w szpitalu. Bezpośrednio po odsunięciu poszkodowanego od źródła ciepła jego skóra nadal jest gorąca, a uszkodzenia się poszerzają. Powoduje to pogłębianie i rozszerzanie się ran oparzeniowych. Dlatego bardzo ważne jest jak najszybsze schładzanie ran oparzeniowych. Użyj do tego czystej wody dowolnego pochodzenia (kran, woda butelkowana itp.). Schładzanie małych powierzchni oparzeniowych powinno trwać ok. 10-15 min. W przypadku oparzeń o dużej powierzchni, ciało należy schładzać najwyżej 1-2 min, najlepiej przykładając mokre ręczniki, prześcieradła itp. Nie wolno polewać ich bieżącą zimną wodą lub robić zimnych kąpieli, ponieważ może to spowodować hipotermię.
Pierwsza pomoc w przypadku udaru cieplnego polega na odizolowaniu poszkodowanego od źródła ciepła (natychmiast zaprowadź lub przenieś poszkodowanego w chłodne, zacienione miejsce). Następnie należy wezwać zespół ratownictwa medycznego i rozpocząć chłodzenie organizmu. Najskuteczniejsze metody chłodzenia to: zimne okłady w miejscu przebiegu dużych naczyń krwionośnych (pachy, pachwiny, szyja); spożywanie zimnych płynów; spryskiwanie poszkodowanego chłodną wodą; użycie wentylatorów wymuszających stały przepływ powietrza wokół rozebranego poszkodowanego. Nie wolno chłodzić organizmu poprzez zanurzanie poszkodowanego w zimnej wodzie.
Szczególnym rodzajem udaru cieplnego jest udar słoneczny, czyli przegrzanie organizmu wskutek silnego nasłonecznienia. Dochodzi wtedy do kumulacji ciepła, a zdolność ciała do naturalnego ochładzania się przez pocenie, znacznie spada. W konsekwencji zmniejsza się oddawanie ciepła do otoczenia i temperatura zaczyna rosnąć. Do udaru słonecznego dochodzi najczęściej, gdy temperatura powietrza przekracza 30°C, między godziną 10:00 a 16:00. Wystąpieniu udaru słonecznego sprzyjają: brak nakrycia głowy oraz odwodnienie. Najbardziej narażone są osoby starsze i dzieci. Pierwsza pomoc w przypadku udaru słonecznego jest taka sama jak przy udarze cieplnym. Aby w czasie upałów uchronić się przed udarem: w godzinach południowych nie wychodź bezpośrednio na słońce; jeżeli musisz wyjść, pamiętaj o nakryciu głowy; weź ze sobą butelkę wody i na bieżąco uzupełniaj płyny, by nie dopuścić do odwodniania organizmu; noś luźne, przewiewne ubrania, najlepiej w jasnych kolorach; unikaj wysiłku fizycznego.
Wychłodzenia i odmrożenia - człowiek jest istotą stałocieplną, a to oznacza, że niezależnie od otaczającego środowiska, jego organizm utrzymuje stałą temperaturę. Nie zawsze to się jednak udaje. W pewnych sytuacjach podnosi się, np. gdy mamy gorączkę, w innych natomiast obniża. Jeżeli temperatura ciała spadnie poniżej pewnego progu, mówimy o hipotermii, która nie jest dla człowieka obojętna.
Pierwsza pomoc w hipotermii - pierwszym objawem wychłodzenia organizmu są dreszcze. Nie jest to jeszcze hipotermia, ale pierwszy sygnał, który informuje, że powinniśmy znaleźć jakieś ciepłe miejsce, ubrać się (ewentualnie przebrać), napić się gorącego napoju lub zjeść słodki batonik. Kiedy do dreszczy i zimnych rąk oraz stóp dołączają: niezależne od naszej woli drżenie mięśni, osłabienie i zawroty głowy, możemy podejrzewać łagodną hipotermię. W tej sytuacji jeszcze jesteśmy w stanie poradzić sobie sami. Powinniśmy udać się do miejsca, gdzie udzielą nam pomocy lub wezwać ją i podjąć próbę ogrzania się (schować się przed wiatrem, deszczem, zdjąć przemoczone ubranie, okryć się kocami, rozpalić ognisko itp.). Udzielając pierwszej pomocy osobie w stanie wychłodzenia lub hipotermii, najważniejsze jest usunięcie poszkodowanego z zimnego otoczenia oraz stopniowe, powolne ogrzewanie go. Jeżeli poszkodowany jest przemoczony lub został wyciągnięty z wody, należy natychmiast zdjąć mokre ubrania, w miarę możliwości osuszyć skórę i okryć poszkodowanego. W niektórych przypadkach hipotermia może działać ochronnie na mózg i życiowo ważne narządy.
Wycieczka w góry - planując zimową wycieczkę w góry, pamiętaj o kilku podstawowych zasadach. Ubieraj się na tzw. cebulkę, ponieważ właściwym izolatorem nie jest sam materiał, z którego wykonano ubranie, ale powietrze zamknięte w tkaninie (polar, puch) lub pomiędzy warstwami. Suche ubranie chroni przed zimnem dużo skuteczniej niż mokre. Dlatego zwłaszcza przy wysiłku fizycznym trzeba na bieżąco dostosowywać ilość/jakość garderoby do wysiłku, aby unikać pocenia się. Zabierz ze sobą zapasowe rękawiczki. Najlepiej chronią przez zimnem rękawiczki z jednym palcem, które mają trochę luzu. Buty zimowe powinny być lekko za duże (od 0,5 do 1 numeru). Mokre buty i/lub skarpety przestają chronić przed zimnem. Dwie cienkie skarpety chronią przed utratą ciepła lepiej niż jedna gruba. Sznuruj buty, pozostawiając lekki luz – podczas chodzenia odprowadzana jest w ten sposób para wodna. Uszy, nos i policzki są szczególnie narażone na odmrożenia. Stosowanie kremów, maści czy emulsji na twarz nie zapobiega odmrożeniom. Optymalną ochronę skóry daje osłonięcie narażonych obszarów (szalik, chustka). Na zimową wycieczkę w góry warto zabrać: termos z ciepłą herbatą, zapasowe rękawiczki i czapkę, dodatkowy sweter lub polar, słodkie batony, folię NRC, apteczkę pierwszej pomocy, latarkę, telefon (aby wezwać pomoc, w telefonie nie trzeba mieć karty SIM, wystarczy sam telefon z naładowaną baterią), zapalniczkę lub zapałki. Koc ratunkowy (folia NRC) - zimą skutecznie ochroni nas przed wychłodzeniem, latem przed przegrzaniem.
Pierwsza pomoc osobom tonącym - tonący najpierw wpada w panikę, zanurzając się w wodzie, wstrzymuje oddech, ale tylko do chwili, gdy w płucach zgromadzi się nadmiar dwutlenku węgla. Powoduje to wznowienie oddychania niezależnie od jego woli, ponieważ woda zaczyna wlewać się do jamy ustnej i dalej przedostawać się do dróg oddechowych, tonący broni się przed tym i zaczyna ją połykać. Po napełnieniu się żołądka tonący zaczyna wymiotować. W tym czasie poszkodowany (który już od jakiegoś czasu nie oddycha) zaczyna tracić przytomność i następuje wlewanie się wody do płuc. W wyniku tego dochodzi do niedotlenienia i w konsekwencji do zatrzymania oddechu, a następnie krążenia. Jeżeli widzisz osobę tonącą, a nie jesteś przeszkolonym ratownikiem, staraj się nie wchodzić do wody. Osoba tonąca, w ferworze walki o swoje życie dostaje tyle siły, że może cię utopić. Udzielając pomocy osobie tonącej, zawsze pamiętaj o własnym bezpieczeństwie. Jeśli to możliwe, prowadź akcję ratunkową nie wchodząc do wody.
Wyciąganie osoby tonącej z wody - po wyciągnięciu poszkodowanego na brzeg sprawdź, czy oddycha. Jeżeli oddech jest zachowany, ułóż go w pozycji bocznej, bezpiecznej. Jeżeli nie oddycha, należy jak najszybciej rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową najlepiej od 5 wdechów ratowniczych. Natychmiastowe rozpoczęcie i prawidłowe prowadzenie oddechów ratowniczych zmniejsza niedotlenienie, które w przypadku tonięcia jest pierwotną przyczyną zatrzymania oddechu, a następnie krążenia. Przed rozpoczęciem sztucznego oddychania potrzebne bywa usunięcie z jamy ustnej ciał obcych (np. piasku, wodorostów, protezy zębowej), natomiast całkowicie niecelowe jest usuwanie wody z dróg oddechowych. Po 5 wdechach wykonaj 30 uciśnięć klatki piersiowej i kontynuuj resuscytację krążeniowo-oddechową w stosunku 30 uciśnięć do 2 oddechów. U poszkodowanych wyciągniętych z wody podczas resuscytacji należy unikać prowadzenia samych ucisków klatki piersiowej, ponieważ jest to zwykle mało skuteczne. Jeżeli oddech powróci, koniecznie ułóż poszkodowanego w pozycji bocznej, ponieważ istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że zacznie on wymiotować.
Pierwsza pomoc osobie, pod którą załamał się lód: natychmiast wezwij pomoc; nie wchodź na lód, ponieważ jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że pod tobą również się załamie;
jeżeli poszkodowany jest blisko brzegu, postaraj się podać mu jakiś przedmiot lub rzucić coś, czego mógłby się trzymać, np. linę, gałąź, kurtkę; pomóż poszkodowanemu wydostać się na krawędź lodu; po wyciągnięciu poszkodowanego zabezpiecz go przed utratą ciepła (zdejmij mokre ubrania, okryj czymś suchym, podaj ciepły napój, słodki baton). Odpowiednie służby posiadają specjalistyczny sprzęt do wyciągania ludzi, pod którymi załamał się lód. Zapewnia on bezpieczeństwo nie tylko potrzebującemu pomocy, ale również ratownikom. Na poniższej fotografii widać jeden ze sposobów wyciągania poszkodowanego przez trzech ratowników.
Uwalnianie porażonego spod działania prądu elektrycznego i jego ratowanie - do większości porażeń wśród osób dorosłych dochodzi w pracy i są one związane z narażeniem na energię elektryczną o wysokim napięciu czyli powyżej 1000 V. Wśród dzieci i młodzieży ryzyko to głównie związane jest z domową instalacją elektryczną i prądem o niższym napięciu (230 V w Europie, Australii czy Azji; 110 V w USA i Kanadzie). Rzeczywiste napięcie w instalacjach domowych może osiągać wartości między 207 a 253 V. Udzielając pomocy osobie porażonej prądem elektrycznym, musimy przede wszystkim pamiętać o swoim bezpieczeństwie. Dlatego przed podejściem do takiej osoby należy upewnić się, że wszystkie źródła prądu są wyłączone. Jeśli jest to możliwe, należy wyłączyć wadliwe urządzenie przez wyciągnięcie wtyczki z gniazda lub wyłączenie (wykręcenie) bezpiecznika. Przy porażeniu prądem o wysokim napięciu, np. zerwaniu linii wysokiego napięcia, należy wezwać służby ratunkowe i nie zbliżać się do osoby poszkodowanej. Jeżeli nie ma pewności, że źródło prądu zostało odłączone, nie podchodź do osoby poszkodowanej, tylko wezwij służby ratunkowe, a jeżeli to możliwe, odizoluj porażonego od źródła prądu – odsuń przewody elektryczne za pomocą przedmiotu nieprzewodzącego prądu elektrycznego lub odciągnij poszkodowanego od obwodu elektrycznego. Pamiętaj, żeby nie dotykać poszkodowanego gołymi rękami! Uwalnianie porażonego przez odciągnięcie przedmiotem o właściwościach izolujących przewodu elektrycznego. Porażenie prądem zmiennym może spowodować skurcz mięśni, uniemożliwiający uwolnienie od źródła prądu.
Jeżeli jest bezpiecznie i poszkodowany został odizolowany od źródła prądu, sprawdź jego reakcję. Jeżeli poszkodowany: jest przytomny - zostaw go w pozycji, w której go zastałeś, o ile nie zagraża mu żadne niebezpieczeństwo; dowiedz się jak najwięcej o jego stanie i (jeżeli jest taka potrzeba) wezwij pogotowie ratunkowe; opatrz ewentualne oparzenia i inne urazy oraz zapewnij poszkodowanemu dalszą opiekę; jest nieprzytomny i oddycha prawidłowo - ułóż go w pozycji bocznej, bezpiecznej i wezwij służby ratunkowe, opatrz ewentualne oparzenia i inne urazy; nie zostawiaj poszkodowanego samego, czekaj na przyjazd służb ratunkowych; nie oddycha prawidłowo - wezwij pogotowie ratunkowe i rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową. Rany oparzeniowe i inne urazy, które powstały wskutek porażenia, należy opatrywać zgodnie z zasadami udzielania pierwszej pomocy.
Udzielając pomocy ofierze porażenia piorunem, najlepiej jest przenieść się wraz z poszkodowanym w bezpieczne miejsce, zwłaszcza jeżeli w ciągu ostatnich 30 minut obserwowano uderzenia piorunów. W przypadku porażenia piorunem, tak jak przy porażeniach elektrycznych, do śmierci dochodzi z powodu zatrzymania krążenia i oddechu. Powinieneś więc sprawdzić stan przytomności i oddech oraz wdrożyć odpowiednie postępowanie tak samo jak przy porażeniach elektrycznych. Jeżeli na poszkodowanym zauważysz tlące się ubrania lub buty, należy je usunąć, aby zapobiec dalszym urazom termicznym.
Podstawy zachowań wobec osób chorych na padaczkę i z bólem w klatce piersiowej
Zachorowanie na padaczkę czy choroba niedokrwienna serca mogą dotknąć każdego z nas. To, jak będzie wyglądało życie po ataku epilepsji czy zawale mięśnia sercowego, jest uzależnione od tego, jak szybko nadejdzie pomoc i w jaki sposób zostanie udzielona. Dlatego warto wiedzieć, jak właściwie reagować w tego typu sytuacjach.
Udzielając pierwszej pomocy przy padaczce pamiętaj: zachowaj spokój, większość napadów ustępuje samoistnie w ciągu 2-3 min; jeżeli możesz – zminimalizuj upadek; usuń wszystkie niebezpieczne przedmioty lub przenieś chorego w bezpieczne miejsce (z dala od ruchu ulicznego, wody, ostrych przedmiotów itp.); jeżeli poszkodowany ma okulary, zdejmij je; chroń głowę przed urazami (np. uklęknij za głową chorego i przytrzymaj ją między kolanami lub złap rękami, albo podłóż coś miękkiego pod głowę); jeśli chory zacznie wymiotować, ułóż go na boku (pamiętaj o ochronie głowy). Jeżeli atak przedłuża się, bezzwłocznie wezwij pogotowie ratunkowe. W czasie ataku nie należy: powstrzymywać drgawek na siłę; wkładać żadnych przedmiotów do ust; cucić, np. polewając wodą; podawać żadnych leków, płynów ani jedzenia; używać siły; wykonywać sztucznego oddychania; zostawiać chorego samego. Po ataku, jeżeli chory zasypia, nie budź go, lecz zapewnij mu spokój. Sen po napadzie jest zjawiskiem naturalnym i korzystnym dla chorego. Zawsze wezwij pogotowie ratunkowe, gdy chory w czasie napadu doznał urazu, po napadzie nie odzyskuje przytomności lub gdy jest to pierwszy w życiu napad padaczki.
Na padaczkę chorowali m.in.: Fiodor Dostojewski, Juliusz Cezar, Włodzimierz Lenin, Napoleon Bonaparte, Vincent van Gogh.
Zapobieganie chorobie wieńcowej i pierwsza pomoc - za większość zmian w organizmie prowadzących do wystąpienia choroby wieńcowej (miażdżycy) odpowiedzialny jest sam człowiek. Choroba częściej i szybciej rozwija się u osób, które są otyłe, palą papierosy, nie są aktywne fizycznie i niewłaściwie się odżywiają. Zapobiegać chorobie wieńcowej można prowadząc higieniczny tryb życia: unikając dymu papierosowego, który uszkadza tętnice wieńcowe i przyspiesza ich zwężanie; będąc aktywnym fizycznie – ruch mięśni pobudza krążenie krwi, a tym samym poprawia ukrwienie serca; odżywiając się prawidłowo – jedząc z umiarem i unikając zbyt tłustych oraz słodkich potraw; utrzymując prawidłową masę ciała. Choroby układu krążenia, w tym zawał mięśnia sercowego, obok chorób nowotworowych są najczęstszą przyczyną przedwczesnych zgonów w Polsce i dotykają coraz młodsze osoby. Każdy ból w klatce piersiowej o charakterze ucisku, pieczenia lub ściskania (pojawiający się w trakcie fizycznego wysiłku, wyjścia na zimne powietrze czy stresu) oraz promieniujący do lewego ramienia lub żuchwy, a ustępujący po wyeliminowaniu wymienionych czynników, nasuwa podejrzenie choroby wieńcowej. Należy wtedy niezwłocznie zgłosić się do lekarza. Całkowite zamknięcie tętnicy wieńcowej prowadzi do zawału mięśnia sercowego, który jest stanem bezpośrednio zagrażającym życiu człowieka. Jeżeli ból w klatce piersiowej utrzymuje się dłużej niż 20-30 min, stale nawraca lub utrzymuje się w spoczynku, i równocześnie występują: uczucie lęku, niepokój, strach przed śmiercią, duszność, osłabienie, wzmożona potliwość, zawroty głowy, kołatanie serca, poproś osobę, żeby usiadła i unikała niepotrzebnego wysiłku fizycznego. Następnie wezwij pogotowie ratunkowe. W niektórych przypadkach zawał serca manifestuje się dolegliwościami o charakterze nietypowym i trudnym do rozpoznania (ból brzucha lub dyskomfort w nadbrzuszu, nudności, wymioty, złe samopoczucie). Nie lekceważ żadnych, choćby najmniejszych objawów sugerujących zawał mięśnia sercowego. Czekając na pogotowie ratunkowe, postaraj się dostarczyć choremu jak najwięcej tlenu. W tym celu otwórz okno, poproś o opuszczenie pomieszczenia znajdujące się tam osoby, szczególnie jeśli pomieszczenie jest małe lub nie można otworzyć okna. W wyjątkowych sytuacjach można chorego wyprowadzić na świeże powietrze, ale pamiętaj, że nawet najmniejszy wysiłek fizyczny w tym stanie bardzo obciąża chore serce. Do czasu przyjazdu karetki nie zostawiaj chorego samego.
Temat pierwszej pomocy przedmedycznej jest bardzo ważnym i niezwykle szerokim zagadnieniem. W moim wpisie starałem się wybrać według mnie najważniejsze rzeczy jakie mogą być nam pomocne w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia. W podanej literaturze mogą Państwo znaleźć rozszerzenie tego tematu. Jeżeli nie mają Państwo dostępu do takich książek czy poradników, to w Internecie też można znaleźć takie materiały. Warto jest także dla własnego bezpieczeństwa przejść chociażby krótkie szkolenie na temat pierwszej pomocy. Szkolenia są organizowane przez różne firmy szkoleniowe lub przez organizacje, niekiedy można znaleźć je również prowadzone bezpłatnie.
Życzę Państwu jak i sobie, aby podane tutaj informacje nigdy nam się nie przydały w praktyce, a jeżeli już znajdziemy się w takiej krytycznej sytuacji to, aby były jak najbardziej przydatne, mogące pomóc komuś lub sobie ocalić zdrowie czy życie.
Skróty
BLS - podstawowe zabiegi resuscytacyjne: oceń bezpieczeństwo, oceń przytomność, wołaj o pomoc, udrożnij drogi oddechowe, oceń oddech, zadzwoń pod numer 112, rozpocznij uciskanie klatki piersiowej, wykonaj oddechy ratownicze,
Folia NRC - koc ratunkowy wykonany z cienkiej folii, który chroni przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi (zimnem, deszczem, wilgocią, słońcem).
Koronografia - angiografia tętnic wieńcowych. Badanie polegające na podaniu do tętnic wieńcowych kontrastu, umożliwiającego uwidocznienie ich za pomocą promieniowania rentgenowskiego, stosowane szeroko w diagnostyce choroby niedokrwiennej serca.
RKO - resuscytacja krążeniowo-oddechowa
Bibliografia
Armstrong M. (2000), Zarządzanie zasobami ludzkimi, Kraków: Dom Wydawniczy ABC.
Gacek W. (red.) (2007), Kompendium pierwszej pomocy w przedsiębiorstwie, Warszawa Wydawnictwo CIOP PIB
Golnau W., Kalinowski M., Litwin J. (2008), Zarządzanie zasobami ludzkimi, Warszawa: CeDeWu Wydawnictwo Fachowe.
Jakubaszko J. (red.) (2007), Ratownik medyczny, Wrocław: Górnicki Wydawnictwo Medyczne.
Janeczek S. (przekład) (2010), Encyklopedia pierwszej pomocy, Warszawa: Wydawnictwo Bellona S.A.
Kod QR do tego wpisu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz